poniedziałek, 8 lipca 2019

118. Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego


Autor: Samir*
Tytuł: Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego
Kategoria: Literatura faktu
Wydawnictwo: Insignis
Tłumaczenie: Michał Romanek

Samir to anonimowy obywatel Syrii, który przekazywał informacje na temat okupowanego przez Państwo Islamskie (Daisz) miasta Rakka. Jest to dla niego jedyna forma sprzeciwu przeciwko złu, jaki go otacza.  

Każdy z nas słyszał o uchodźcach z Syrii, którzy przypływają zapełnionymi statkami m.in. do Włoch czy Grecji.  Przez pewien czas codziennie o tym była przynajmniej jedna wiadomość w telewizji, radiu i Internecie. Jednak o tym, co dzieje się wewnątrz Syrii tak naprawdę słyszy się mało. Dlatego też, aby się o tym dowiedzieć, sięgnęłam po “Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego”. Zwłaszcza, że opis książki wprost mówi o autorze – anonimowym Syryjczyku, który przekazywał wszystko, co się dzieje dziennikarzom BBC.  

Książka rozpoczyna się od wątku, który zapoczątkował wydarzenia dzisiejszej Rakki, czyli wejście wojsk Wolnej Armii Syryjskiej, która walczyła przeciw poprzedniej tyranii. Problem w tym, że w szybkim tempie wyzwolony świat stał się jeszcze gorszy. W ten właśnie sposób rozpoczyna się losy bohatera z coraz pogarszającej się Rakki do ucieczki do północnej Syrii. Wszystko to zostało opisane w sposób minimalistyczny. Mimo to zawiera opisy rozpaczy, jaka ogarnia mieszkańców miasta, zwłaszcza kiedy tracą swoich bliski. A w terrorze Daisz, staje się to codziennością. Brakuje mi tutaj jednak więcej krwawych opisów rozpadu miasta. Przez większość czytania miałam wrażenie, że czegoś tutaj brakuje. Poza tym w niektórych momentach przeważały historie z poprzedniego życia bohatera. Rozumiem ich cel, jednak wolałabym, aby pojawiły się wątki życia w reżimie Daisz, chociażby jako wplatanie opowieści o trudach przyjaciół Samira. 

Recenzując tę książkę, nie można przejść obojętnie obok szaty graficznej. Rysunki Scotta Coello nawiązujące do opisanych historii to zdecydowany atut idealnie dopełniający całość. Dzięki nim jeszcze bardziej można wyobrazić sobie miejsca, które opisuje Samir 

“Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego” to na pewno wartościowa lektura. Pokazuje świat ogarnięty wojną, w którym żyją niewinni ludzie. Mój problem z nią polega jednak na tym, że przez cały czas czułam jakiś brak. Książka prowadzona jest w dość minimalistyczny sposób, lecz dla mnie jest on zbyt mocny. Mimo to polecam ją osobom, którzy w, choć małym stopniu zainteresowani są poruszanym problemem. Być może spowoduje, że będziecie chcieli przeczytać więcej o Syrii tak jak ja.  

Moja ocena: 5,5/10

1 komentarz: