Autor: Wojciech Chmielarz
Tytuł: Podpalacz
Cykl: Komisarz Jakub Mortka
Wydawnictwo: Marginesy
Kategoria: Kryminał
Warszawa. Na Ursynowie zostaje podpalony dom celebrytki, Klaudii Kameron. Skutkiem tego jest ona ciężko poparzona, a jej mąż ginie. Sprawę prowadzi komisarz Jakub Mortka. Nie ma on jednak łatwego zadania, bo dochodzenie staje się coraz bardziej zagmatwane, a podpalacz czyha już na następny dom.
Ostatnimi czasy bardzo sporadycznie sięgam po kryminały. Uwielbiam ten gatunek, ale ilość fantastyki w mojej biblioteczce oraz brak czasu spowodowało, że książki tego typu zeszły na drugi plan. Jednak w końcu znalazłam czas i sięgnęłam po pewnego rodzaju nowość. "Podpalacz" jest pierwszym kryminałem autorstwa Wojciecha Chmielarza. I trzeba przyznać, że ilość pozytywnych recenzji oraz osób polecających na grupach poświęconych temu gatunkowi literackiemu jest ogromna. W pewnym momencie przez tak dobre opinie czułam niechęć do całej serii o Komisarzu Mortce. Przełamałam się jednak i nabyłam w końcu "Podpalacza". Mimo swoich obaw zaczęłam przygodę warszawskimi policjantami. Kryminał jest też dla mnie nowością, gdyż tak naprawdę pierwszy raz sięgnęłam po książkę tego gatunku autorstwa jakiegokolwiek Polskiego pisarza. Nie ukrywam więc, że miałam pewne oczekiwania względem tego utworu.
Na samym początku muszę przyznać, że wątek kryminalny jest jak najbardziej na plus. Nie został on przeprowadzony tak, aby na samym początku wiedzieć, kim jest sprawca przestępstwa. Wszystkie poszlaki kierują podejrzenia na różne osoby, nie koniecznie na samego winnego. Podobało mi się również, że poświęcono część rozdziałów samemu podpalaczowi i skupiono się na jego toku myślenia i działaniu. Pod tymi względami "Podpalacz" wypada naprawdę dobrze. Minusem natomiast wątek obyczajowy. Nie zaskakuje on niczym pod względem innych kryminałów. Jednak na całe szczęście jest go naprawdę mało, przez co nie trzeba, aż tak zwracać na niego uwagi.
Muszę przyznać, że bardzo spodobał mi się sposób przedstawienia postaci. To stwierdzenie wyda się trochę śmieszne, ale czuć w nich prawdziwych Polaków. Każdy myśli zazwyczaj tylko o sobie. No i nie ma przyjaznych policjantów takich jak w skandynawskich kryminałach. Można nawet stwierdzić, że są tacy jak większość z nas sobie ich wyobraża. Poza tym każdy z nich zdecydowanie nie jest bezbarwny. Sam Mortka jest lekko gburowatym pracoholikiem, który poświęcił rodzinę na rzecz działalności w policji. Trzeba jednak podkreślić, że jest on typowym bohaterem dla kryminałów. W pewnym momencie zaczął mi przypominać trochę Wallandera z cyklu Henninga Mankella. Podczas czytania cały czas miałam nadzieje na jakiś charakterystyczny element wyróżniający go od innych bohaterów tego gatunku, ale niestety się nie doczekałam.
Mimo pewnych minusów jestem zadowolona z lektury "Podpalacza". Wątek kryminalny jest na wysokim poziomie i trudno się od niego oderwać. Osobiście nie domyślałam się powiązań pomiędzy sprawcą a poszkodowanymi i ofiarami. Co prawda życie prywatne bohatera jest typowe dla postaci w kryminałach, ale nie jest to temat główny w książce. Myślę, że opinie na temat tej książki nie są przesadzone. Miłośnicy kryminałów powinni z nią dobrze spędzić czas.
Moja ocena: 7/10
Nie znam jeszcze twórczości tego autora. Planuję to zmienić. 😊
OdpowiedzUsuńDopiero w planach książki Chmielarza :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jest głośno o książkach tego autora, muszę nadrobić zaległości bo brzmi dobrze!
OdpowiedzUsuńmariadoeseverything
O jak mi się dobrze czytało tę książkę! Zamierzam sięgnąć po kolejne z serii :)
OdpowiedzUsuńWojciech Chmielarz jest jednym z moich ulubionych autorów i w ciemno wezmę każdą jego ksiązkę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię od czasu do czasu sięgnąć po jakiś kryminał (chociaż dominującym u mnie gatunkiem jest antyutopijna wizja świata), jednak nad tym będę musiała się jeszcze zastanowić. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
DEMONICZNE KSIĄŻKI
Uwielbiam cykl kryminałów z Jakubem Mortka w roli głównej :) Mogę także bardzo polecić ostatnią powieść Wojciecha Chmielarza "Żmijowisko" :)
OdpowiedzUsuń