Autor: Agata Szafrańska
Tytuł: Nasze jutro
Seria: Na zawsze. (cz.2)
Kategoria: Literatura młodzieżowa i romans
Wydawnictwo: Wydawnictwo Niezwykłe
Dalsze losy Łucji i Daniela z “Nasze wczoraj”. Rodzeństwo próbuje uporać się z żałobą po śmierci matki oraz uczuciami względem siebie. Problemów przysparzam im również Zośka, dziewczyna chłopaka, której czyny stwarzają coraz większe niebezpieczeństwa. Rodzeństwo zaczyna się od siebie oddalać, wiedząc, że nie mogą być razem. Jednak nie umieją oszukać uczuć.
Po przeczytaniu “Nasze wczoraj” nie mogłam doczekać się następnej części. Bardzo polubiłam historię Łucji i Daniela, a także ich rodzinę i przyjaciół. Obawiałam się jednak, w którą stronę pójdzie autorka względem ich miłości. Bo jak by nie patrzeć, jest ona najważniej m punktem tej opowieści. I w pewien sposób jestem usatysfakcjonowana.
Śmiało można powiedzieć, że szlaki historii zostały przetarte w poprzedniej części. Dostajemy rozwinięcie wątku tajemnicy związanej z Danielem, dalszy przebieg działań Zośki no i przebieg relacji między rodzeństwem. Nie ukrywam również, że spodziewałam się decyzji, które w związku z tym podjęli bohaterowie. Mimo to książkę czytałam z dużym zainteresowaniem. Spowodowane to było w głównej mierze emocjami, jakie towarzyszyły przez cały czas. A oprócz miłości odczuwa się tu bardzo beznadziejność sytuacji, w jakiej znajduje się Łucja i Daniel. Brakowało mi w tym jednak konsekwencji działań ze strony pary. Rozumiem ich pobudki emocjonalne, lecz często wystarczyło jedno spojrzenie, aby któreś z nich zrezygnowało ze swoich kilkuletnich postanowień. Trochę mnie to wkurzało, zwłaszcza przez to, że kreowani są na dojrzałe osoby, liczące się z konsekwencjami swoich czynów.
Mam wrażenie, że postacie drugoplanowe nie odgrywają w tej części takiej roli, jak w poprzedniej. Co prawda pojawiają się, lecz nie z tak dużą częstotliwością, jak w poprzedniej części. Zwłaszcza jeśli chodzi o przyjaciół bohaterów. Konkurs na najbardziej wkurzającą postać drugoplanową w tej książce wygrywa Pola. Najlepsza przyjaciółka bohaterki wszystko, co robiła, stawiało parę w niekorzystnym świetle lub doprowadzało do przykrych sytuacji. Miałam wrażenie, że w gruncie rzeczy nie liczy się ze zdaniem czy uczuciami Łucji i jej chłopaka Olafa i robiła tak, aby to jej było dobrze. W pierwszej części wydawała się zwariowaną najlepszą przyjaciółką, którą każdy chciałby mieć w swoim gronie. Natomiast tutaj była raczej postacią denerwującą mnie w każdym wątku, w jakim się pojawiła.
Cieszę się, że autorka postanowiła bardziej zarysować stosunek społeczeństwa do relacji bohaterów. W poprzedniej części było tego naprawdę mało, chociaż właśnie wtedy para była postawiona w najgorszej sytuacji. A jednak społeczeństwo może doprowadzić do przykrych osądów i sytuacji. Nie oszukujmy się również, że sytuacja Łucji i Daniela jest normalna. Bez względu na ich pokrewieństwo, wychowywali się w jednym domu, przez jednych rodziców w XXI wieku.
“Nasze jutro” dało dopełnienie wątków będących w pierwszej części tej serii. Co prawda część rozwiązania było można się domyślić, lecz emocjonalność jaka towarzyszyła przez całą historię, to rekompensuje. W podziękowaniach autorka zapowiedziała również powstanie książki o Adamie, przyjacielu Daniela. Nie mogę się jej doczekać ze względu na ilość tajemnic, jakie skrywa mężczyzna, poza tym dużą zagadką był dla mnie przez całą serię. W tym momencie jedyne co mi pozostaje to polecić wam “Nasze jutro”, a także cykl “Na zawsze.”.
Moja ocena: 7/10
Książkę mogłam przeczytać dzięki Wydawnictwu Niezwykłemu !
Mam w planach lekturę całej serii. 😊
OdpowiedzUsuńWłaśnie zamierzam czytać tę ksiazke. Ciekawa jestem czy będzie taka dobra jak pierwsza część.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
Nie czytałam jeszcze pierwszego tomu. Jeśli on mi się spodoba pewnie sięgnę i po "Nasze jutro".
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Jeszcze nie miałam okazji czytać niczego tej autorki...
OdpowiedzUsuń