piątek, 22 marca 2019

106. Cyfrowa Twierdza

Autor: Dan Brown  
Tytuł: Cyfrowa twierdza  
Wydawnictwo: Sonia Draga 
Kategoria: Thriller 
Tłumaczenie: Paweł Cichawa 

Należący do Agencji Bezpieczeństwa Narodowego superkomputer napotyka na tajemniczy szyfr. Nie potrafiąc go złamać, wicedyrektor agencji wzywa na pomoc szefową Wydziału Kryptologii Susan Fletcher, bardzo inteligentną matematyczkę. Po kilku godzinach odkrywają, że kod ten może wywołać burzę, która zniszczy całą agencję, a na całym świecie zapanuje chaos. Susan wplątana w wir intryg i tajemnic postanawia za wszelką cenę walczyć o Agencje. Ma jednak mało czasu, a chętnych na tajne informacje trzymane przez urząd Stanów jest coraz więcej.  

“Cyfrowa Twierdza” to debiutancki thriller Dana Browna wydany w 1998 roku. Samego autora bardziej można kojarzyć z serii o Robercie Langdonie, jednak koncepcja tych książek znacznie się różni, mimo dużej ilości tajemnic, ale to chyba typowe dla twórczości Browna. Od “Cyfrowej Twierdzy” oczekiwałam dużej ilości akcji i jeszcze więcej tajnych agentów. I niestety, lecz doznałam dużego rozczarowania.  

wtorek, 12 marca 2019

105. Nocny film - BOOKTOUR


Autor: Marisha Pessl 
Tytuł: Nocny film 
Wydawnictwo: Albaros 
Kategoria: Thriller 
Tłumaczenie: Rafał Lisowski  

W październikową noc zostaje znalezione ciało młodej kobiety. Okazuje się, że była to Ashley Cordova, córka legendarnego reżysera horrorów. Aura tajemniczości wokół rodziny Cordovy oraz chęć zemsty za zniszczenie kariery dziennikarskiej spowodowało zainteresowanie i wszczęcie własnego dochodzenia przez Scotta McGratha. Nie wie on jednak, że tym samym wchodzi w bardzo mroczny i niebezpieczny świat.  

Od dawna nie czytałam czegoś, czego fabuła byłaby na granicy normalności a świata nierealnego. Czegoś, co miałoby klimat tak mroczny, a jednocześnie zachęcający do dalszego poznania. I trafiła do mnie książka “Nocny film”, czarna dziura mroku, tajemniczości i odpowiedzi niemające do końca sensu. A przynajmniej tak rekomendują ją recenzenci blogowi i instagramowi. Mimo paru mankamentów, Marisha Pessl mnie również przekonała co do tej książki. Aczkolwiek momentami historia stawała się dla mnie za bardzo zagmatwana.