piątek, 5 sierpnia 2016

5. Dawca


  • Autor: Lois Lowry
  • Tytuł: Dawca
  • Liczba stron: 296
  • Wydawnictwo: Galeria Książki
  • Kategoria: fantastyka, science fiction
  • Wydanie: 20 sierpnia 2014 
W społeczności, w której żyje Jonasz, wszystko jest idealne. Specjalnie dobrane kobiety rodzą dzieci, które trafiają potem do odpowiednich jednostek zwanych komórkami rodzinnymi. Każdy ma przypisanych rodziców i pracę. Nikomu nawet nie przyjdzie do głowy, by zadawać pytania. Wszyscy są posłuszni. Nie ma konfliktów, nierówności, rozwodów, bezrobocia, niesprawiedliwości… ani możliwości wyboru.
Wszyscy są tacy sami.
Z wyjątkiem Jonasza.
Podczas ceremonii dwunastolatków dzieci z dumą przyjmują przydzielone im życiowe role. Ale dla Jonasza wybrano coś specjalnego. Ma rozpocząć szkolenie u tajemniczego starca zwanego Dawcą Pamięci. Jonasz stopniowo uczy się, że moc tkwi w uczuciach. Ale kiedy jego własna siła zostaje wystawiona na próbę – kiedy musi uratować kogoś, kogo kocha – może nie być gotowy. Czy jest za wcześnie? Czy za późno? 

 Od dawna słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tej książki.  Jednak kiedy zobaczyłam cenę tej książki w różnych księgarniach to trochę sobie odpuściłam. Dodatkowo nigdzie nie mogłam znaleźć ebooka więc całkowicie zapomniałam o "Dawcy". Aż do czasu kiedy w okazało się, że będzie w okazyjnej cenie w biedronce. I po długich poszukiwaniach znalazła się w moich rękach. Ale do rzeczy...

Jak z opisu wynika bohaterem jest Jonasz. Żyje on w świecie gdzie wszystko jest idealne, bezpieczne a w codzienności ważne są przede wszystkim zasady i rutyna. W dzień ceremonii dwunastolatków dostaje najważniejsze zadanie czyli zostaje Dawcą Pamięci o życiu, które było przed stworzeniem całej społeczności. Z każdym dniem nauki nowej profesi  Jonasz jest bardziej ciekawy tego co było "przed". Odkrywa rzeczy, których inni nie zauważają. Zdaje sobie sprawę, że to co dla ludzi jest oczywiste to tak na prawdę  nigdy się z tym nie spotkali i tego nie znają.  I mimo bólu jakiego doświadczył poprzez nauki o starym świecie, przestaje mu się podobać teraźniejszość i zasady społeczności.  Chłopak poznaje takie uczucia jak miłość czy ból i zaczyna mu ich braknąć w swojej rodzinie.  Książka pokazuje, że idealne życie wcale nie jest idealne. 

Książka jest generalnie przeznaczona dla młodego czytelnika więc nie czyta się jej bardzo ciężko. Ma też krótkie rozdziały a akcja dzieje się dość szybko. Nie wywarła ona co prawda u mnie wielkiego wrażenia ale mimo to bardzo mi się spodobała. Co nie często się zdarza ale bardzo polubiłam Jonasza. Nie był denerwujący ani taki jak typowy model głównego bohatera czyli bardzo ciapowaty i do niczego się nie nadający a mimo to jest wielki. Dodatkowo strasznie mi się podoba okładka książki. A okładka filmowa też wcale nie jest gorsza.  Przyznam się, że popełniłam zbrodnie dla czytelnika czyli obejrzałam ekranizację przed przeczytaniem. Jednak w tym przypadku wyszło mi to na plus bo mogłam bardziej wyobrazić sobie postacie ( choć Taylor Swift mnie strasznie śmieszyła w filmie). 

Generalnie polecam książkę, bo daje do myślenia i nie jest to dystopia inna niż wszystkie. 
Moja ocena: 7/10 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz